Po męsku

Nie wiem jak Wy, ale ja przy męskich kartkach miewam zagwozdkę. Trzeba powstrzymać się od niektórych ulubionych kolorów, kwiatków czy świecidełek. I dlatego to całkiem ciekawa zabawa :)

 

Tym razem skorzystałam m.in. z papierów Najlepsze Życzenia z Galerii Papieru i świetnego stempla, o którego dostępności poinformujemy Was na naszym Facebooku, jak tylko będzie Stonogach!

Nie zabrakło też chlapania i zabawy z mgiełkami, które wykorzystałam do zabarwienia gazy.

A żeby tekturowy wąs również pasował do kartki, został delikatnie wycieniowany zielonym tuszem kredowym, a następnie spryskany białą mgiełką i "polakierowany" przeźroczystą perełką w płynie.

Pozdrawiam Was ciepło i życzę udanego weekendu! Oby wyszło trochę słońca :)

Qukulka

Ze sklepu Stonogi.pl użyłam:

 

 

 

Słój na skarby - metamorfoza zwykłego słoika - złocenia krok po kroku

Kupiłam kiedyś fajne, duże słoje na weki. Jako, że kucharka ze mnie marna to słoje służą mi do innych celów. Przechowuję w nich przeróżne, kreatywne skarby. Postanowiłam wreszcie zmienić ich 'wekowy' wygląd. Dzisiaj pierwsza odsłona metamorfozy - na początek ozłociłam szklane wieko dodając mu uchwyt.

Wieko oraz drewniany uchwyt meblowy pomalowałam białym podkładem. Przed malowaniem szkło zmatowiłam papierem ściernym, aby zwiększyć przyczepność podkładu.

Uchwyt przykleiłam do wieka za pomocą niezawodnego kleju Magic.

Kolejny krok to pomalowanie całości brązową farbą jako baza pod złocenia. Gdy farba wyschła naniosłam na wieko klej do złoceń.
Klej jest mlecznobiały, w trakcie schnięcia staje się przeźroczysty. Czekamy więc, aż zniknie całkowicie mleczny nalot. Czym dłużej klej schnie tym staje się bardziej lepki - wystarczy dotknąć powierzchni i palec delikatnie się 'przylepi'. Polecam trzymać się wytycznych z etykiety i pilnować czasu oczekiwania na 'schnięcie', ponieważ klej można przesuszyć i straci wtedy właściwości lepiące.
Pomalowany przedmiot pozostawiamy do naturalnego wyschnięcia! Nie przyspieszamy procesu schnięcia suszarką!

Po ok. 30 minutach zaczęłam przyklejać folię złotą w płatkach, która momentalnie przylega do miejsca, gdzie został położony klej. Nadmiar folii usuwamy delikatnie miękkim pędzelkiem lub bawełnianą szmatką.

Blask złota złamałam strukturalną pastą satynową w kolorze Jaspis.

Za pomocą szczoteczki do zębów zrobiłam mnóstwo kropek i zabezpieczyłam wieko lakierem do złoceń.

I gotowe! Słój zmienił swój charakter. Kusi mnie teraz bardzo dolna część - jest za bardzo.....szklana :)

Pozdrawiam serdecznie
Ania Korszewska

Album dla małej dziewczynki.

Dzisiaj przychodzę do Was z radosnym, dziewczęcym albumem.

Tworząc go połączyłam kilka kolekcji papierów, wydaje mi się, że świetnie ze sobą współgrają.

Ponadto, aby uzyskac spójność na poszczególnych stronach umieściłam dodatki w jednym stylu.

Zapraszam do oglądania i podglądania szczegółów:)

Wykorzystane materiały ze sklepu Stonogi:

Proponuję zajrzeć również do działów:

- taśmy papierowe (washi tapes),

- taśmy ozdobne, wstążki, pasmanteria.

Pozdrawiam słonecznie, Izabella z Krainy Wyobraźni.