Aby słowo stało się ciałem, dodatkowo potrzebować będziemy podkład biały Perfetto, farbę akrylową Vivace, wybrane papiery Decopatch oraz klej Decopatch.
Czas zabrać się do pracy! Serca malujemy farbą podkładową, wycinamy wybrane motywy z papieru, przyklejamy i ozdabiamy dodatkowymi elementami (u nas były to motylki). Przy okazji można sprawdzić jak duże posiadamy pokłady cierpliwości, bo dzieci oczywiście będą chciały robić po swojemu :))) Zwłaszcza te najmłodsze :) (hmm... a może by tak im pozwolić? Ciekawe co by wyszło... ;-) )
A tak prezentuje się gotowa girlanda z serc wraz z dumną współwykonawczynią! ;-)A Wy jakie przygotowujecie niespodzianki na Walentynki?
Użyte produkty:
Idź na żywioł, jestem ciekawa jak wyglądałaby girlanda, gdybyś pozwoliła zrobić zupełnie samodzielnie;-)
OdpowiedzUsuńTo ja Kochane stonogi zapraszam na CANDY ;) http://mysweetie-shop.blogspot.com/2012/02/candy-na-otwarcie.html
OdpowiedzUsuńzazdroszczę cierpliwości :)
OdpowiedzUsuńefekt zadziwiający...pomocnik taaaki duży....ehh za szybko rośnie :)
Świetny pomysł;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
z reguły jestem na nie ale z uwagi na małą craftującą gwiazdę jestem na tak:)
OdpowiedzUsuńM