Na blogach ostatnimi czasu "królują" własnoręcznie robione kwiaty;)
A ja do nich, kolejne listeczki proponuję (pierwsze do kwiatów róży były tutaj).
Wykonane w technice origami, naprawdę łatwo i szybko się je robi, a wykorzystać można
resztki zielonych (i nie tylko zielonych) papierów. Jeśli nie macie takich resztek, piękne zielone papiery znajdziecie m.in. wśród bazowych papierów do scrapbookingu marki Bazzill.
Dodatkowym plusem takich gałązek jest ich przestrzenność i możliwość modelowania nawet na kartce już po przymocowaniu całości i wykonaniu kompozycji.
Zapraszam więc na foto-kurs:
A teraz inspiracja z tak wykonanymi gałązkami - ślubna karteczka, dodatkowo z maskowanym tłem:
Przy tworzeniu inspiracji wykorzystałam m.in:
- zestaw kart i kopert DL w kolorze kremowym
- papiery do scrapbookingu Galeria Papieru
- kwiatki papierowe
- brokat
- klej Magic
- pędzel gabkowy
- pasty strukturalne
- białą farbę akrylową
Proponuję również zajrzeć do działu szablonów i masek.
Pozdrawiam serdecznie - Izabella z Krainy Wyobraźni.
Przepiękna kompozycja, nigdy bym nie pomyślała, że to origami, wydaje się strasznie skomplikowane, ale wcale nie jest, być może i taki niedzielny artysta jak ja kiedyś będzie mógł takie listki poczynić - bardzo dziękuję za super tutorial, zdjęcia zawsze super pomocne, pozdrawiam - Asia :-)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Twoje "zmagania" z origami, jestem pewna, ze przyniosą wspaniałe efekty! Chętnie bym je zobaczyła, pochwal się jak coś zdziałasz w tym temacie:) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńŚwietny kurs Ori! A gałązki przepiękne!
OdpowiedzUsuńAniu dziękuję bardzo i pozdrawiam:)
Usuńprzepiękne!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam:)
Usuńmiłośnikiem origami pozostaje się na zawsze :) fajny kursik :)
OdpowiedzUsuńCo prawda, to prawda:) Pozdrawiam serdecznie:)
Usuńświetny kursik kartka piękna
OdpowiedzUsuńDziękuje i pozdrawiam:)
Usuńgenialne listeczki i kursik!
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo:)
Cieszy mnie ogr4omnie, że i kursik i listki podobają się:) Pozdrawiam serdecznie:)
UsuńPodziwiam....
OdpowiedzUsuńSylwia dziękuję, ale Ty weź i zrób takie listeczki i wykorzystaj, chętnie zobaczę:) Pozdrawiam ciepło:)
UsuńJaka śliczna!
OdpowiedzUsuńAsiu dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńCudowne te listki. I nie takie trudne. :-)
OdpowiedzUsuńKartka jest przecudna!
Anetko dziękuję, no ja cały czas przekonuję, że origami nie takie straszne;) Pozdrawiam:)
UsuńO rany... ekstra!! A ta taśma, to co to za zwierzę? Czemu termokurczliwa i skąd ją się bierze? Bo ja laik jestem origamiczny... ;)
OdpowiedzUsuńWitaj Mona:) Już odpowiadam: taka papierowa taśma, która pod wpływem ciepła rączek przylepia się do drucika i jak ją nakładasz (owijając drucik) na siebie, to tym bardziej pod wpływem ciepła się po prostu skleja. Ona bardziej we florystyce chyba popularna, ale przydaje się w takich "wypadkach":)
UsuńA ten efekt z prążkami które jakimś cudem układają się we właściwą stronę jest genialny!!!
OdpowiedzUsuńHehe, ale z Ciebie spostrzegawcza dusza;) Efekt z właściwie ułożonymi prążkami jak najbardziej zamierzony:)) W końcu składa się te papierki od kilkunastu lat;) Pozdrawiam serdecznie.
Usuń