Album do scrapbookingu "Dream"

Tematem naszego ostatniego wyzwania jest pasja. Zachęcamy Was do wzięcia w nim udziału i podzieleniu się z nami Waszymi pasjami - na prace czekamy jutra, ale skoro dziś dzień wolny... to dla chętnego nic trudnego ;) W ramach inspiracji i zachęty przedstawiam moją pracę - album o pasji do tańca.

Podstawą do stworzenia albumu stały się najnowsze papiery do scrapów Stamperii: z kolekcji Journal i kilka dodatków z kolekcji Passion. Całość umieściłam w gotowej, bardzo eleganckiej bazie albumowej z okładką owiniętą płótnem. Na okładce i kilku stronach w środku nałożyłam pastę przez szablon, co dało bardzo ciekawy efekt 3D. Strony w środku nie są przesadnie ozdobione, ponieważ album ma być w całości wypełniony zdjęciami.

 

I jeszcze krótki filmik :)

Ze sklepu Stonogi.pl wykorzystałam:

 

       

       

               

 

Przesyłam Wam mnóstwo uśmiechu :)

Ramka na Walentynki - pomysł na prezent handmade

Ramka ze zdjęciem to zawsze wspaniała pamiątka oraz pomysł na prezent. Dodatkowo daje okazję, żeby w końcu wywołać ulubione zdjęcie, a nie tylko oglądać je na ekranie komputera i wywołanie odkładać na niesprecyzowane "kiedyś". Choć na pierwszy rzut oka to zupełnie niewalentynkowe barwy (gdzie te czerwienie i słodkie serduszka?) swoją ramkę postanowiłam wykonać właśnie z okazji Walentynek, w kolorystyce moich ulubionych turkusów. Podczas gdy do obramowania wykorzystałam techniki kojarzące się raczej z decoupage (reliefy z pasty strukturalnej, postarzanie bitumem), środek ramki to już klasyczny scrapbooking. Takie połączenie technik może dać w rezultacie naprawdę bardzo ciekawy efekt końcowy. Poniżej krótki przewodnik krok po kroku, jak przebiegały kolejne etapy pracy:

Ramka wykonana jest z MDF, dlatego malujemy ją najpierw gessem (zwiększamy przyczepność farby).

 Następnie, przez szablon nakładamy pastę strukturalną i po nałożeniu dokładnie suszymy. Całość pomalowałam farbą kredową Vintage Daily Art w kolorze Aqua, świetnie pasującą do użytego przeze mnie papieru do scrapbookingu, którym obkleiłam środek ramki za pomocą gel medium, również Daily Art (na marginesie, medium żelowe to świetny sposób na przyklejanie różnych rzeczy).

Brzegi i krawędzie lekko przybrudziłam wykończyłam bitumem żelowym Daily Art, a następnie całość zabezpieczyłam lakierem matowym. Małe zbliżenie:

Mam nadzieję, że obdarowanemu spodoba się ta pamiątka :)

pozdrawiam serdecznie

Ze sklepu Stonogi.pl użyłam:

          

Zimowy lampion z efektem szronu i pastą śniegową

Lampiony są dobre na każdą okazję :) Uwielbiam je wprost, niezależnie czy za oknem zima i śnieg, czy też wokół ciepły, letni wieczór spędzany w altance pod miastem. Przy kąpieli, na kominku, przy wieczornym oglądaniu telewizji! Zawsze stworzą odpowiedni nastrój i sprawią, że będzie przytulniej i cieplej :)

Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam wersję zimową, z szablonem z motywem kamieniczek, choć tak naprawdę każdy motyw będzie dobry - wzór to zupełnie drugorzędna sprawa. Stary szklany lampion nie wyglądał już dobrze, nadałam mu więc nowe życie. Boki pomalowałam półtransparentną farbą Daily Art z efektem szronu, którą można malować powierzchnie szklane bez użycia podkładu. Występuje ona w trzech kolorach, ja zdecydowałam się na biały perłowy (pearl white). Farbę nakładamy pędzlem gąbkowym w małej ilości. Po wysuszeniu nałożyłam śnieg w paście przez szablon i na jeszcze mokry posypałam białym brokatem. Dodałam jeszcze sznurek na górze i kilka gwiazdek. A całość prezentuje się tak:

I zbliżenie na szczegóły:

pozdrawiam!

Ze sklepu Stonogi.pl:

       

Otulone ciepłem - czyli hygge po polsku :)

Zimowych wieczorów jeszcze sporo przed nami i warto je sobie nieco ocieplić.

W moim projekcie wykorzystałam tackę pod świeczki, którą przemalowałam farbą kredową Vintage Daily Art, w kolorze charcoal black. Wybrałam jeden z szablonów Stamperii. Farbę vintage rozjaśniłam lekko białym gessem i nałożyłam przez szablon. Całość pochlapałam i wykończyłam lakierem satynowym.

Nadszedł czas na dekorację świeczek. Tym razem nie chciałam ich ozdabiać serwetkami, zamiast tego otuliłam je modnym ostatnio futrem na taśmie i dokleiłam dopełniający całości element ze sklejki.

Po ustawieniu świeczek na tacy okazało się, że jeszcze tu czegoś brakuje. Ozdobiłam więc całość sztucznymi kwiatami. Na wiosnę można zmienić nieco kwietną dekorację - błyskawicznie i łatwo dopasowując świecznik do aktualnych potrzeb! Bez wieczorów ze świeczkami, nie ma prawdziwego hygge. A miłośniczki handmade koniecznie takie ozdoby muszą wykonać same!

pozdrawiam gorąco!

Ze sklepu Stonogi.pl wykorzystałam: