Bawełniany fartuszek, mgiełki, serwetki i do dzieła!:)
Maluję codziennie, jednak rzadko korzystam z ochronnych fartuszków. Chyba nie mam rzeczy, która nie byłaby pochlapana farbami.
Ten fartuszek przywiozłam z Poznania, ze sklepu Stonogi.pl. Uszyty z fajnej, surowej bawełny, błagał mnie wręcz o kolor ;P Postanowiłam więc "pochlapać go artystycznie", zanim zostanie naturalnie pochlapany farbami w trakcie pracy.............chociaż jak teraz patrzę na niego, to żal mi go będzie pobrudzić. Chyba pozostanie na manekinie, a ja nadal będę niszczyć ubrania :D
Maluję codziennie, jednak rzadko korzystam z ochronnych fartuszków. Chyba nie mam rzeczy, która nie byłaby pochlapana farbami.
Ten fartuszek przywiozłam z Poznania, ze sklepu Stonogi.pl. Uszyty z fajnej, surowej bawełny, błagał mnie wręcz o kolor ;P Postanowiłam więc "pochlapać go artystycznie", zanim zostanie naturalnie pochlapany farbami w trakcie pracy.............chociaż jak teraz patrzę na niego, to żal mi go będzie pobrudzić. Chyba pozostanie na manekinie, a ja nadal będę niszczyć ubrania :D
Przykładamy dowolny szablon do fartucha i spryskujemy nieregularnie mgiełkami Daily Art - wybrałam kolor żółty oraz niebieski /błyszczący perłowy. Następnie wycinamy ulubione wzory z serwetki. Ja wykorzystałam elementy kwiatowe z różnych serwetek. Przyklejamy je klejem do tkanin. Klej nakładamy w wybranym miejscu, przykładamy motyw i ponownie malujemy klejem.
Gotową pracę pozostawiamy na 12 godzin do wyschnięcia. Po tym czasie przeprasowujemy żelazkiem od lewej strony i gotowe! Tak ozdobione tkaniny możemy prać w 30 stopniach.
Pozdrawiam serdecznie
Ania Korszewska
Ania Korszewska
Ze sklepu Stonogi.pl wykorzystałam:
Piękna praca, świetne wykonanie i super instrukcja. Efekt WOW. Pozdrawiam serdecznie i czekam na więcej :-)
OdpowiedzUsuńKlimju dziękuję serdecznie :) A "więcej" się robi :P
UsuńTeraz to już muszę zabrać się za swój! Cudny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ania. 6 lutego wpadnę do Poznania i sprawdzę czy już coś zmalowałaś :P
Usuń