Witam Was serdecznie w ten upalny dzień! Jakiś czas temu podziwiałam i oglądałam pędzle...na polskich i zagranicznych blogach i sama również zapragnęłam mieć takie cudo i postanowiłam sama zalterować dwa pędzle;mały i duży.Ale na tym się nie skończyło...ostatnio znów naszło mnie na wykonanie i ozdobienie kolejnych pędzli. Tym razem w bieli i brązach.Pomalowałam je
akrylową farbę i ozdobiłam ulubionymi papierami firmy
Prima, ,dodałam
koronki ,
taśmy Vashi oraz tekturki z
Wycinanki.
Użyłam;
Wakacyjnie pozdrawiam-Peninia*
Świetne.
OdpowiedzUsuńFantastyczne!!! Widziałam taki pędzel Drychy, w zupełnie innym stylu, Twoje romantyczne i delikatne, są rewelacyjne!!
OdpowiedzUsuńNie myślałam że pędzle mogą być tak...piękne!
OdpowiedzUsuń