Dziś ciąg dalszy mojej zabawy z farbą tablicową, którą bardzo polubiłam za możliwość pozostawiania na niej zapisków :)
Tym razem w moje ręce wpadła stara puszka na kawę, która już straciła swoją świeżość. Postanowiłam przerobić ją na puszkę na małe co-nie-co ;)
Jedna strona puszki jest niby zwykła i niczym się nie wyróżniająca. Ot trochę postarzeń i pęk lawendy
Druga zaś strona to miejsce na ostrzeżenie ;)
bądź zachętę do jej otworzenia ;)
Otoczkę stanowiącą ramkę wykonałam przy pomocy szablonu i pasty strukturalnej lekko ją później podmalowując.
Mam nadzieję, że podoba Wam się mój pomysł na recykling :)
Pozdrawiam
Z e-sklepu wykorzystałam:
Świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńPuszeczka jest piękna!
OdpowiedzUsuń