Witajcie :)
dziś czas na moją wersję serduszka.
Od czasu do czasu lubię wrócić do masy 3D wykorzystująć ją przy różnych pracach decoupage.
A skoro użyłam jej przy mojej poprzedniej inspiracji,
nie mogłam odmówić sobie użycia jej przy serduszku.
Pastę rozłożyłam na całej jego powierzchni i odcisnęłam stemple, które bardzo lubię
Pozwoliłam wszystkiemu spokojnie wyschnąć.
Przyszedł czas na "pokolorowanie" serca.
Trudno mi się było zdecydować na kolor.
Pewnie trudno Wam będzie uwierzyć, że serduszko na początku było jasno czerwone :))
Dzięki malowaniu poprzez tapowanie udało się zachować jasny kolor odciśniętych stempli.
Potem doszły do tego różne pasty postarzające oraz preparaty patynujące i czerwień znikła.
Sądzę, że z wielką korzyścią dla całej pracy
Jak Wam podoba się moja interpretacja październikowego produktu miesiąca?
Z e-sklepu użyłam:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy za komentarz :)